Prezydent miasta, Hanna Gronkiewicz-Waltz jako uzasadnienie decyzji o powtórzeniu przetargu podaje opinie ekspertów zewnętrznych, którzy uznali, że 6 mld zł, której to sumy żądały firmy budowlane, to zbyt wygórowana cena. Poza tym Unia Europejska mogłaby zakwestionować ekonomiczny sens przedsięwzięcia i nie dostalibyśmy dotacji na budowę w wysokości 900 mln euro. Powtórny przetarg ma rozpocząć się na przełomie września i października, rozstrzygnięty zostanie w pierwszym kwartale 2009 roku, od II kwartału natomiast ruszyłaby budowa metra. Miasto założyło, że budowa będzie dużo tańsza, tymczasem firmy budowlane wkalkulowały w cenę budowy metra ewentualne kary za opóźnienia w oddaniu metra tłumacząc to zbyt krótkim terminem budowy.