Nauczyciel fizyki nie będzie mógł uczyć matematyki

Oprac. e-sieci.pl na podst. gazetaprawna.pl | 13/08/2008 13:32

Nauczyciele uczący w szkołach już nie będą mogli uzupełniać sobie brakujących do pensum godzin, ucząc przedmiotów pokrewnych.


REKLAMA




Lekcje każdego przedmiotu będą mogły być prowadzić wyłącznie osoby, które ukończyły studia na takich kierunkach. Takie rozwiązanie przewiduje rządowy projekt rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczyciela. Aktualnie nauczycielem może zostać nie tylko osoba, która ukończyła studia na kierunku zgodnym z nauczanym przedmiotem, ale też osoba, która skończyła kierunek studiów pokrewny do przedmiotu. To kurator oświaty decydował o tym, które kierunki studiów są zbliżone. Trybunał Konstytucyjny orzekł jednak, że danie kuratorom tak szerokich uprawnień jest sprzeczne z konstytucją, projekt rządowy ma więc dostosować przepisy do orzeczenia Trybunału. „Jeśli chcemy, aby każdy nauczyciel był wysokiej klasy specjalistą, to musimy liczyć się ze wzrostem kosztów prowadzenia szkół - stwierdził Marek Olszewski, przewodniczący zespołu do spraw edukacji Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Projekt przewiduje także podwyższenie wymagań kwalifikacyjnych, jakie muszą spełniać nauczyciele szkół zawodowych. Kandydaci będą musieli posiadać co najmniej tytuł licencjata lub inżyniera, a nie jak w tej chwili absolwenta zakładu kształcenia nauczycieli.