Wystawa nie bez powodu zorganizowana została przy okazji koncertu galowego XI edycji konkursu „Pamiętajmy o Osieckiej”, na którym wystąpi m.in. Katarzyna Nosowska oraz finaliści konkursu wybrani spośród 136 osób z całej Polski. Nie każdy wie, że to właśnie Agnieszka Osiecka była autorką kultowego hasła reklamowego „Coca-Cola. To jest to!”, które przez wiele lat stanowiło główne hasło promocyjne Coca-Coli. Z czasem popularne sformułowanie na stałe weszło do języka polskiego. Na wystawie będzie można zobaczyć archiwalne zdjęcia z okresu PRL pokazujące jak rozpoczynała się polska historia najsłynniejszego napoju na świecie. Coca-Cola po raz pierwszy pojawiła się w Polsce w 1957 roku na Targach Poznańskich, ale można było ją kupić tylko za dewizy w specjalnych sklepach PeKaO. Na szeroką skalę Polacy mogli poznać smak Coca-Coli dopiero
w epoce Edwarda Gierka, dzięki umowie podpisanej w 1971 roku przez firmę Coca-Cola i wicepremiera PRL Mieczysława Jagielskiego. W PRL Coca-Cola - symbol buntu przeciwko szarości panującej wówczas w naszym kraju – była napojem kultowym. Podobnie było w tym czasie na Zachodzie, choć tam z innych powodów. Biało – czerwone, charakterystyczne logo firmy jest znane na całym świecie, a kształt butelki można bez trudu rozpoznać już z daleka. Antropolodzy przez pewien czas debatowali nawet nad podobieństwem butelki Coca-Cola do neolitycznych rzeźb symbolizujących macierzyństwo. Coca-Cola to nie tylko napój o niepowtarzalnym smaku, ale również nieodłączny element kultury i historii XX wieku. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że siwy i krępy Święty Mikołaj ubrany w biało-czerwony strój zawdzięcza swój wizerunek kampanii promocyjnej firmy Coca-Cola. Przez lata konsekwentnie wykorzystywała ona postać Świętego Mikołaja w reklamach emitowanych lub drukowanych przed Bożym Narodzeniem. Symbol był na tyle sugestywny, że zaczęto go powszechnie powielać. Dziś tak samo trudno uwierzyć, że istnieje jakikolwiek związek między tymi dwoma symbolami, jak wyobrazić sobie, że był czas, gdy Mikołaj ubierał się inaczej. Coca-Cola to również symbol w świecie sportu. Swoją obecność w tej części życia społecznego napój zaczął od amerykańskiego baseballa. Na samym początku wynalazca Coca-Coli John Pemberton sprzedawał ją w szklankach, ale wraz ze wzrostem popularności napoju wśród kibiców baseballowego zespołu z Atlanty, trzeba było znaleźć sposób, który pozwoli sprzedawać Coca-Colę szybciej i w większych ilościach. Tak powstała butelka, która z nielicznymi zmianami w projekcie przetrwała do dziś i jest znana na całym świecie. Ale na baseballu się nie skończyło. W 1928 roku Coca-Cola pojawiła się na IX Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Amsterdamie, w trakcie których 1000 skrzynek z napojem towarzyszyło ekipie olimpijskiej Stanów Zjednoczonych. Od tego momentu Coca-Cola wspiera Międzynarodowy Ruch Olimpijski. Od wielu lat sponsoruje również Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej i Lekkoatletyczne Mistrzostwa Świata. W centrum uwagi firmy znajdują się także aktywności skierowane do młodzieży takie, jak np. Coca-Cola Cup, czyli piłkarski turniej drużyn szkolnych, który od 1999 roku jest organizowany również w Polsce. Niepowtarzalny kształt butelki Coca-Cola kusi nie tylko wielbicieli samego napoju, ale także pobudza wyobraźnię ludzi sztuki. Jeden z najsłynniejszych twórców sztuki współczesnej Andy Warhol namalował serię stylizowanych wersji szklanej butelki Coca-Cola. Największe z nich to powstałe w 1962 roku dzieło "210 Butelek Coca-Cola". Zostało ono sprzedane za 2,1 miliona USD. Druga co do wielkości praca z tej serii, zatytułowana "Zielone butelki Coca-Cola" stanowi obecnie część kolekcji wystawionej w nowojorskim Muzeum Sztuki Whitney. Pierwotnie Warhol namalował dwie wersje słynnego na całym świecie obrazu „Butelka Coca-Cola”. Jedną z nich określano jako sentymentalną i smutną, drugą zaś jako płaską i wyraźną. Warhol zaniósł je do swojego przyjaciela producenta filmów dokumentalnych Emile de Antonia, i spytał, która podoba mu się najbardziej. De Antonio wybrał wersję płaską, obecnie zdobiącą muzeum Andy Warhola w Pittsburgu. Podczas koncertu galowego XI edycji konkursu „Pamiętajmy o Osieckiej” firma Coca-Cola zaprezentuje zbiór archiwalnych zdjęć z czasów PRL. Jednodniowa wystawa „Smak wolności” zorganizowana w Teatrze Muzycznym Roma pokazuje czym był kultowy amerykański napój w przaśnej rzeczywistości socjalistycznej Polski. Impulsem do organizacji tego wydarzenia był fakt, że Coca-Cola postanowiła rozpocząć kampanię informacyjną przypominającą o korzeniach i dziedzictwie kultowego napoju. Kampania odkrywa elementy sekretnej receptury Coca-Coli, który powstał w XIX wieku, a jego skład pozostał niezmieniony od ponad 120 lat. Wystawa nie bez powodu zorganizowana została przy okazji koncertu galowego XI edycji konkursu „Pamiętajmy o Osieckiej”, na którym wystąpi m.in. Katarzyna Nosowska oraz finaliści konkursu wybrani spośród 136 osób z całej Polski. Nie każdy wie, że to właśnie Agnieszka Osiecka była autorką kultowego hasła reklamowego „Coca-Cola. To jest to!”, które przez wiele lat stanowiło główne hasło promocyjne Coca-Coli. Z czasem popularne sformułowanie na stałe weszło do języka polskiego. Na wystawie będzie można zobaczyć archiwalne zdjęcia z okresu PRL pokazujące jak rozpoczynała się polska historia najsłynniejszego napoju na świecie. Coca-Cola po raz pierwszy pojawiła się
w Polsce w 1957 roku na Targach Poznańskich, ale można było ją kupić tylko za dewizy w specjalnych sklepach PeKaO. Na szeroką skalę Polacy mogli poznać smak Coca-Coli dopiero w epoce Edwarda Gierka, dzięki umowie podpisanej w 1971 roku przez firmę Coca-Cola i wicepremiera PRL Mieczysława Jagielskiego. W PRL Coca-Cola - symbol buntu przeciwko szarości panującej wówczas w naszym kraju – była napojem kultowym. Podobnie było w tym czasie na Zachodzie, choć tam z innych powodów. Biało – czerwone, charakterystyczne logo firmy jest znane na całym świecie, a kształt butelki można bez trudu rozpoznać już z daleka. Antropolodzy przez pewien czas debatowali nawet nad podobieństwem butelki Coca-Cola do neolitycznych rzeźb symbolizujących macierzyństwo. Coca-Cola to nie tylko napój o niepowtarzalnym smaku, ale również nieodłączny element kultury i historii XX wieku. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że siwy i krępy Święty Mikołaj ubrany w biało-czerwony strój zawdzięcza swój wizerunek kampanii promocyjnej firmy Coca-Cola. Przez lata konsekwentnie wykorzystywała ona postać Świętego Mikołaja w reklamach emitowanych lub drukowanych przed Bożym Narodzeniem. Symbol był na tyle sugestywny, że zaczęto go powszechnie powielać. Dziś tak samo trudno uwierzyć, że istnieje jakikolwiek związek między tymi dwoma symbolami, jak wyobrazić sobie, że był czas, gdy Mikołaj ubierał się inaczej. Coca-Cola to również symbol w świecie sportu. Swoją obecność w tej części życia społecznego napój zaczął od amerykańskiego baseballa. Na samym początku wynalazca Coca-Coli John Pemberton sprzedawał ją w szklankach, ale wraz ze wzrostem popularności napoju wśród kibiców baseballowego zespołu z Atlanty, trzeba było znaleźć sposób, który pozwoli sprzedawać Coca-Colę szybciej i w większych ilościach. Tak powstała butelka, która z nielicznymi zmianami w projekcie przetrwała do dziś i jest znana na całym świecie. Ale na baseballu się nie skończyło. W 1928 roku Coca-Cola pojawiła się na IX Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Amsterdamie, w trakcie których 1000 skrzynek z napojem towarzyszyło ekipie olimpijskiej Stanów Zjednoczonych. Od tego momentu Coca-Cola wspiera Międzynarodowy Ruch Olimpijski. Od wielu lat sponsoruje również Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej i Lekkoatletyczne Mistrzostwa Świata. W centrum uwagi firmy znajdują się także aktywności skierowane do młodzieży takie, jak np. Coca-Cola Cup, czyli piłkarski turniej drużyn szkolnych, który od 1999 roku jest organizowany również w Polsce. Niepowtarzalny kształt butelki Coca-Cola kusi nie tylko wielbicieli samego napoju, ale także pobudza wyobraźnię ludzi sztuki. Jeden z najsłynniejszych twórców sztuki współczesnej Andy Warhol namalował serię stylizowanych wersji szklanej butelki Coca-Cola. Największe z nich to powstałe w 1962 roku dzieło "210 Butelek Coca-Cola". Zostało ono sprzedane za 2,1 miliona USD. Druga co do wielkości praca z tej serii, zatytułowana "Zielone butelki Coca-Cola" stanowi obecnie część kolekcji wystawionej w nowojorskim Muzeum Sztuki Whitney. Pierwotnie Warhol namalował dwie wersje słynnego na całym świecie obrazu „Butelka Coca-Cola”. Jedną z nich określano jako sentymentalną i smutną, drugą zaś jako płaską i wyraźną. Warhol zaniósł je do swojego przyjaciela producenta filmów dokumentalnych Emile de Antonia, i spytał, która podoba mu się najbardziej. De Antonio wybrał wersję płaską, obecnie zdobiącą muzeum Andy Warhola w Pittsburgu