Za najstraszniejsze uznano dwa wirusy - MalwareProtector2008 oraz AdvancedXpFixer, które mają zadanie przekonania użytkowników, że ich komputery są zainfekowane, co wcale nie musi być prawdą, a tym samym użytkownicy powinni się zaopatrzyć w rozwiązania bezpieczeństwa reklamowane przez dany adware.

Kategoria najczystszy na pierwszym miejscu ma wirusa Tixcet.A, który usuwa absolutnie wszystkie pliki z dysku twardego.

Pierwszorzędnym porywaczem został PGPCoder.E., który dane zgromadzone w komputerze bierze za towar przetargowy żądając za nie okupu – klucz do deskrypcji danych w zamian za pieniądze.

W kategorii najbardziej romantyczne robaki zwyciężyły: Nuwar.OL, Nuwar.QI i Valentin.E. Nuwar (znany również jako Storm Worm) oraz Valentin.E. wykorzystują romantyczne motywy do oszukania użytkowników i zainfekowania ich komputerów.

Oszuści półrocza to: Manclick.A, Manclick.B i Manclick.C., które podają się za inne programy, by przekonać potencjalne ofiary, że instalują bezpieczny program, a nie złośliwy kod. Jak by tego było mało, użytkownicy są także przekierowywani na fałszywe strony bankowości internetowej, gdzie wirusy przechwytują ich poufne informacje, by wykorzystać je później do fałszerstw internetowych.

Najbardziej zwodniczy okazał się FakeDeath.A:, który obwieszcza śmierć Fidela Castro w celu przechytrzenia użytkowników i zainfekowania ich komputerów licznymi trojanami.

Najoryginalniejszy wydaje się Niechciany Zwiastun Apokalipsy: RenameLoi.A. Po uruchomieniu wirus wydaje przeraźliwy sygnał dźwiękowy i wyświetla wiadomość o Antychryście i Sądnym Dniu.

Drugie miejsce w kategorii najoryginalniejszy bez wątpienia należy do Wyluzowanej świnki: MSNWorm.EI: po uruchomieniu pliku ze złośliwym kodem robak wyświetla zdjęcie umalowanej świni w biżuterii oraz okularach przeciwsłonecznych.

Najgłośniejszy i najbardziej irytujący jest z kolei BeepBeep.A, który przy każdej próbie dostępu do Windowsa lub Systemu emituje cykl okropnych sygnałów dźwiękowych i uszkadza niektóre funkcje menu Start. Kierując się zaś zasadą „od przybytku głowa nie boli” samodzielnie się replikuje, czyli wytwarza liczne kopie samego siebie.