Oprac. e-sieci.pl na podst. TNS OBOP | 30/07/2008 19:42
Wczorajsze (29 lipca br.) losowanie Dużego Lotka, z najwyższą w historii tych zakładów nagrodą w wysokości 38 mln zł, na antenie Polsatu śledziło 3,7 mln osób.
REKLAMA
Najwyższa kumulacja nie oznaczała jednak najwyższej widowni losowania. Do tej pory (od 2000 r.) losowanie, które przyciągnęło przed telewizory najwięcej widzów, odbyło się 30 grudnia 2000 r. Wówczas trzy i pół minutowy program śledziło 7,6 mln widzów. Program ten był nadany w trakcie filmu „Kevin sam w Nowy Jorku”, który zgromadził prawie dziewięciomilionową widownię. Wśród losowań Lotto nadawanych w miesiącu lipcu (od 2000 do 2008 r.), wczorajsza emisja znalazła się na drugim miejscu pod względem liczby widzów. Wyższą o prawie 200 tys. osób widownię przyciągnęło losowanie z 5 lipca 2006 r. Jednak w porównaniu do innych relacji Lotto z lipca br. wczorajsza wyróżniła się ponad dwukrotnie wyższą widownią niż średnia z tego okresu (1,7 mln). Warto zauważyć, że losowania zdecydowanie częściej odbywają się w trakcie programów (najczęściej filmów), niż między nimi. Od stycznia 2000 roku losowanie Lotto przerwało inny program 2457 razy, podczas gdy jako niezależna pozycja programowa zostało wyemitowane zaledwie 680 razy. Emisje przerywające inne programy osiągają również wyższą oglądalność – średnie odpowiednio na poziomie 2,2 mln i 1,8 mln osób.
„Rekordowa pula w losowaniu nie musi oznaczać rekordu widowni telewizyjnej. Z analizy dotychczasowych emisji losowań Lotto wynika, że zdecydowanie większy wpływ na wynik widowni losowania ma np. film w trakcie którego nadawane jest losowanie, czy pora roku” – komentuje Dariusz Rocki, Główny Specjalista ds. Obsługi Klienta Telemetrycznego TNS OBOP.