Oprac. e-sieci.pl na podst. biznespolska.pl | 04/10/2008 08:48
Analitycy Atradius alarmują - sytuacja w branży tekstylnej jest obecnie szczególnie trudna. W ostatnim roku finansowym, na całym świecie, został odnotowany rekordowy wzrost liczby wniosków odszkodowawczych wśród firm z sektora odzieżowego. Tendencja ta utrzymała się także w pierwszej połowie 2008 roku. Istnieje kilka powodów, dla których należy szczególnie krytycznie przyjrzeć się branży tekstylnej. Sprzedawcy detaliczni, oprócz niskiego wskaźnika pokrycia kapitałami własnymi, mają również problem z pozyskaniem zewnętrznego finansowania.
REKLAMA
Przyczyną tej sytuacji jest kryzys sektora finansowego, który wpłynął na zaostrzanie polityki kredytowej przez banki. Wzrost cen energii i żywności spowodował reorganizację budżetów domowych konsumentów, co przyczyniło się do spadku sprzedaży ubrań. Biorąc pod uwagę gwałtowny wzrost cen energii i żywności, konsumenci muszą rozważnie dysponować swoimi środkami - przeznaczyć je na utrzymanie domu, samochodu czy też wakacje. Wobec wysokiego priorytetu tych wydatków, te przeznaczone na odzież są odkładane w czasie. W ciągu roku sytuacja ta ulegnie dodatkowemu nasileniu. Spadek popytu dotknie także producentów. Analitycy są zgodni w krytycznej ocenie perspektyw polskiego sektora odzieżowego. Główne zagrożenie stanowi agresywna konkurencja ze strony gospodarek Dalekiego Wschodu, co dotyczy zarówno sprzedaży na rynku polskim, jak i na rynkach zachodnich. Zmniejszony popyt, m. in. w Niemczech, bezpośrednio wpłynie na kondycję polskich producentów. Sytuacja w tym kraju jest szczególnie trudna, a eksperci spodziewają się zwiększonej liczby upadłości niemieckich spółek odzieżowych. Ilość szkód zgłaszanych przez polskich producentów jest znaczna, jednakże najtrudniejszym okresem będą nadchodzące miesiące. Dotychczas spadek popytu nie przełożył się na zwiększoną liczbę wniosków odszkodowawczych (składanych na skutek niewypłacalności kontrahentów lub znaczącego opóźniania przez nich płatności), ze względu na długie terminy rozliczeń obowiązujące w branży. Firmom pragnącym przetrwać nadchodzący trudny okres pozostaje rozwinięcie sieci dystrybucji, czy rozwój technologiczny. Uwzględniając zwiększone ryzyko niewypłacalności kontrahentów, sugerowane jest zabezpieczenie własnej płynności finansowej np. za pomocą ubezpieczenia kredytu kupieckiego.