Portfel kredytów hipotecznych na koniec września 2008 roku wynosił 17,28 mld zł, czyli był o 39,7 proc. wyższy niż rok wcześniej. W trzecim kwartale sprzedaż tych kredytów wyniosła 2 mld zł, czyli była o 10,8 proc. wyższa niż w II kwartale. Bank szacuje, że pod koniec sierpnia miał 11,1 proc. udział w rynku kredytów hipotecznych, podczas gdy pod koniec 2007 roku udział wynosił 11,2 proc. Bank podał, że depozyty od osób fizycznych wzrosły o 93 proc. W okresie pierwszych trzech kwartałów 2008 roku wyniki z tytułu odsetek wyniósł 845,3 mln zł, czyli był o 45,9 proc. wyższy niż rok wcześniej. Wynik z tytułu prowizji spadł w ciągu roku o 9,1 proc. do 361,8 mln zł. Bank podał, że udział funduszy inwestycyjnych w
przychodach z tytułu prowizji ogółem spadł z 40 proc. w pierwszych trzech kwartałach 2007 roku do 25 proc. w 2008 roku. Przychody operacyjne ogółem grupy po pierwszych trzech kwartałach 2008 roku wyniosły 1,43 mld zł czyli były o 15 proc. większe niż rok wcześniej. Z kolei koszty operacyjne wzrosły w tym okresie o 17,1 proc. do 877,1 mln zł. "Tak jak w minionym okresie, rozbudowa sieci oddziałów była głównym czynnikiem wzrostu kosztów, bez tego elementu koszty ogółem wzrosłyby o 10 proc." - napisano w raporcie. Wskaźnik ROE banku wynosi 19,4 proc., kosztów do dochodów 61,1 proc., a kredytów do depozytów - 94 proc. Wynik finansowy za III kwartał bank podał w ubiegłym tygodniu. Skonsolidowany zysk netto Banku Millennium w III kwartale 2008 roku wyniósł 126 mln zł, był nieznacznie wyższy niż w drugim kwartale tego roku i o 1,4 proc. niższy, niż w trzecim kwartale 2007 roku. Bank Millennium na koniec września miał 465 placówek i podtrzymuje plan, że do końca roku ich liczba wzrośnie do 490.