„Efekt 99” sprawdza się też w Polsce. Ceny większości towarów w marketach kończą się na 9 lub 5, pozostałe cyfry stosuje się rzadko. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – klientom nie tyle wydaje się, że te towary są tańsze, ale po prostu nie pamiętają o tej końcówce. Końcówki mają największe znaczenie w sklepach spożywczych, w których klienci najbardziej uwrażliwieni są na cenę – jeżeli kupimy masło za 2,99 zł, mamy wrażenie, że sklep jest tani, a znajomym opowiadamy, że za kostkę masła zapłaciliśmy 2 złote z kawałkiem. Złapaliśmy się zatem na ten genialny haczyk. A tylko o to chodzi firmom handlowym.